Zgodnie z harmonogramem projektu grupka uczniów ze Szkoły Podstawowej w Zarszynie (Natalia Małek, Alicja Szczęsny, Amelia Folczyk, Lena Maciejowska i Patryk Ciupka) wyruszyła w teren w celu zebrania informacji dotyczących dawnych prac polowych. Uczniowie z klasy szóstej i siódmej wraz ze swoją opiekunką M. Kuzin udali się do najstarszych i nieco młodszych mieszkańców naszej miejscowości, a byli to: pan Henryk Wegrzynowski liczący 97 lat, pani Janina Kuzianik – 95 lat, pani Wacława Kuzianik – 90 lat i pani Maria Komańska z Posady Zarszyńskiej ur. w 1945 r., którzy opowiadali o tym jak dawniej ludzie przygotowywali się do sadzenia ziemniaków, jak wyglądały wykopki, żniwa i inne prace w polu. Spotkania uczniów z mieszkańcami przebiegały w przyjemnej atmosferze, uczniowie zdawali pytania a mieszkańcy odpowiadali. Przy tej okazji uczniowie mieli możliwość obejrzenia starych, zabytkowych sprzętów i narzędzi rolniczych. Były to m. in. cepy, kosy, sierpy, wozy, płachty, kosze wiklinowe do zbierania ziemniaków, osełki, koleczka, radła czy konny pług z lemieszem. Wiele z tych narzędzi zostało zgromadzonych w stodole u pani Marii Komańskiej z Posady Zarszyńskiej, a stodołę tę bez wahania można określić jako „Regionalne muzeum sprzętów i narzędzi rolniczych z lat 50.”. Natomiast na posesji u pani Janiny Haduch zachowała się wiata, gdzie kiedyś stała młockarnia z silnikiem. W planie zarszyńskiej grupy uczniów są kolejne rozmowy i wywiady z innymi mieszkańcami, które z pewnością wzbogacą ich wiedzę na temat dawnych prac polowych mieszkańców Zarszyna i Posady Zarszyńskiej.
Zdjęcia:
Na tle stodoły, przy wozie gumowym – w gospodarstwie pani Marii Komańskiej z Posady w Zarszyńskiej.
Natalka z cepem w ręce – w boisku u pani Marii Komańskiej.